Książka
- 32%
Wywiad i kontrwywiad wojskowy II RP Tom 12
Ten produkt nie ma jeszcze opinii
Twoja opinia
aby wystawić opinię.
- Orlen Paczka 11.49 zł brutto
- Paczkomaty InPost 14.49 zł brutto
- Kurier Fedex. 15.49 zł brutto
- Kurier DPD 17.59 zł brutto
- Kurier InPost 15.99 zł brutto
- Odbiór osobisty 0.00 zł brutto
Kolejny tom pracy zbiorowej, która stanowi zbiór artykułów autorstwa badaczy wywodzących się z kilku ośrodków akademickich, archiwistów, pracowników IPN, jest przybliżeniem czytelnikowi tej tematyki z uwzględnieniem rezultatów ich najnowszych badań.
- Język
- polski
- Wydawnictwo
- LTW
- ISBN
- 9788375657654
- Rok wydania
- 2022
- Liczba stron
- 434
- Oprawa
- Miękka
- Format
- 17.0x24.0cm
- Ciężar
- 0.73 kg
- Typ publikacji
- Książka
Produkty podobne
Czego Pragną Drony?. Od Atrakcji Wizualnej Do Spojrzenia Władzy
Pytamy o pragnienia dronów w tytule niniejszej książki z dwóch zasadniczych powodów. Chcieliśmy w ten sposób nawiązać do osobliwego doświadczenia kontaktu z bezzałogowcem w sytuacji, gdy operator znajduje się poza naszym polem widzenia. Wówczas dron zdaje się nie tylko enigmatyczną czarną skrzynką, ale także obcą i nieprzejrzystą maszyną żyjącą własnym życiem i skrywającą szereg tajemnic. W tradycji psychoanalitycznej tajemnica pragnienia Innego odgrywa kluczową rolę w procesie formowania się tożsamości jednostki. Czy w takiej właśnie sytuacji pytanie to nie powraca w odniesieniu do nowoczesnych technologii? Dlatego, parafrazując tytuł słynnego eseju W. J. T. Mitchella o pragnieniach obrazowych, mieliśmy nadzieję sprowokować/zachęcić zarówno autorów, jak i czytelników do refleksji nad nowoczesną technologią, która nie ujmowałaby dronów wyłącznie jako narzędzi w rękach jednostek, ale właśnie jako równoprawnych aktorów społecznych wywierających realny wpływ na świat. (Ze Wstępu)
Feministki we współpracy z państwem. Studium przypadku
Centralnym problemem książki jest wzajemne oddziaływanie jednostek i instytucji publicznych w procesach zmiany na rzecz równości kobiet i mężczyzn. W publikacji autorka analizuje lokalny przypadek praktycznej realizacji strategii gender mainstreaming – włączania perspektywy równości płci do systemu zarządzania funduszami unijnymi w Polsce w latach 2007–2013.
Praca prezentuje trzy główne zagadnienia. Po pierwsze, wskazuje czynniki, które umożliwiły zmianę – zainicjowanie i wdrożenie nowych instrumentów nominalnie powiązanych ze wspieraniem równości płci. Po drugie, analizuje, co faktycznie zmieniło się pod wpływem realizacji równościowych reform i jakie były długofalowe konsekwencje wprowadzonych zmian. Po trzecie, próbuje zmierzyć się z oceną tego procesu, zarówno z perspektywy oczekiwań biurokracji, jak i feministek zaangażowanych we współpracę z państwem.
******
The Feminists in Liaison with the State. A Case Study
The monograph, written by the founder of the Society for Anti-discrimination Education and the Feminist Found, shows the mutual influence of individuals and public institutions on changes of equal status of men and women. A case study examines implementing the gender mainstreaming strategy in managing the European Funds in Poland in 2007 -2013, analyses the changes which took place as a consequence of gender equality reforms and their long-term results.
Siła symboli przeciw symbolom siły
Cały projekt był od początku związany z moim uczestnictwem w Solidarności i ogromną fascynacją tym fenomenem. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, która się pogłębiała, w miarę jak poznawałem ten ruch bardziej systematycznie. W systemie, w którym przejęcie władzy ekonomicznej lub politycznej jest niemożliwe lub przedwczesne, to właśnie kultura staje się głównym placem boju. Dochodziłem do przekonania, że jeśli ogromna liczba ludzi zmobilizuje się pod sztandarem symboli i wartości alternatywnych wobec oficjalnych, a mobilizacja ta skrystalizuje się w postaci szeregu nowych organizacji, to ludzie ci stają się czymś więcej niż ruchem. Warto przyjąć, iż konstytuują się jako klasa kulturowa.
Powstanie takiej klasy, w istocie swej bardziej ulotnej niż klasy ekonomiczne czy polityczne, wymaga niezwykłej odwagi, wyobraźni i siły przekonania. Ludzie muszą pochylić się ku sobie i wyrzec skłonności do uwypuklania różnic, których przyczyny, jak na przykład odmienne rozumienie fundamentalnych pojęć narodu czy religii, wynikają ze złożonych, czasem niełatwych do wzajemnego zrozumienia, doświadczeń i systemów wartości.
Ale trzeba było czegoś więcej – mobilizacji na wielką skalę. To, że się ona powiodła, było rezultatem kilku czynników, a szczególnie jednego, którego tak boleśnie brakuje w dzisiejszej Polsce. Kultura konstytuująca tę nową klasę była oparta na genialnie prostym pomyśle: solidarności. I co ważne, solidarność nie była budowana na opozycji, na bazie niechęci wobec jakiejkolwiek grupy czy kategorii ludzi, a jedynie na odrzuceniu niechcianego systemu i jego funkcjonariuszy. Było to przesłanie skuteczne, ale i etycznie czyste, a owa czystość plasuje Solidarność w elitarnej grupie najważniejszych ruchów społecznych ostatniego stulecia.
Jan Kubik, „Za co kocham Solidarność?” Wstęp do polskiego wydania
Świerczewski
Przez ponad 60 lat do niewielkich Jabłonek w Bieszczadach rokrocznie "pielgrzymowały" tysiące Polaków. Pojedynczo i grupowo oddawali hołd poległemu właśnie tutaj generałowi Karolowi Świerczewskiemu, postaci wykreowanej przez ludową władzę nie tylko na narodowego bohatera, ale wręcz komunistycznego świętego. Świerczewski stał się bożyszczem peerelu. Jego imię nadawano ulicom, szkołom i zakładom przemysłowym, znalazło się na sztandarach wojskowych i harcerskich, a jego podobizna w końcu ozdobiła znaczki pocztowe i zielony pięćdziesięciozłotowy banknot.
Przed wystawionym generałowi pomnikiem w Jabłonkach składano przysięgi na wierność ojczyźnie, osądzano zmyślonych wrogów, śpiewano patriotyczne pieśni, ale też handlowano pokątnie złotą biżuterią i pito wódkę zakąszaną kiełbasą z rożna.
W 1977 roku w obchodach trzydziestolecia śmierci "Waltera" uczestniczyło - jak podały media - blisko 15 tysięcy osób. A ledwie na dwa lata przed upadkiem PRL-u ku czci generała zbudowano u podnóża gór gigantyczne muzeum, przez co zabrakło pieniędzy na nową szkołę w Baligrodzie.
Dlaczego nieprzebrane rzesze biły pokłony pomnikowi generała, choć pewna część wiedziała o jego zbrodniach?
W pasjonującym reportażu autor odkrywa kulisy śmierci i kultu Świerczewskiego "Waltera" - bożyszcza komunizmu, alkoholika, kobieciarza, nieobliczalnego dowódcy i agenta sowieckiego wywiadu.
Krzysztof Potaczała - dziennikarz, reporter. Publikuje w prasie regionalnej i ogólnopolskiej. Do tej pory wydał: "KSU - rejestracja buntu", "Bieszczady w PRL-u" (trzy tomy), "To nie jest miejsce do życia", "Stalinowskie wysiedlenia znad Bugu i z Bieszczadów" oraz "Zostały tylko kamienie. Akcja Wisła, wygnanie i powroty". Mieszka w Ustrzykach Dolnych.
Wybory lokalne w Polsce
Adam Gendźwiłł stawia pytania o wybory lokalne, odbywające się w „demokracjach mniejszej skali”, o ich specyfikę (w jaki sposób i dlaczego różnią się od wyborów ogólnokrajowych) i zróżnicowanie (w jaki sposób i dlaczego zachowania wyborców i kandydatów różnią się między gminami). To pierwsza tak kompleksowa analiza empiryczna wyborów lokalnych w Polsce, uwzględniająca ich reguły, partycypację wyborczą, konkurencyjność, nierówności w reprezentacji politycznej i udział partii politycznych w rywalizacji o władzę w gminach.
Książka dotyczy ważnego i wciąż mało poznanego tematu. Jest napisana żywym, jasnym językiem. Autor wykazuje się talentem w objaśnianiu czytelnikowi (także niespecjaliście) spraw trudnych i skomplikowanych. (…). Mamy do czynienia z rzemiosłem akademickim wysokiej próby.
dr hab. Mikołaj Cześnik, Uniwersytet SWPS
Polskie wybory lokalne od dawna zasługiwały na tak pełny obraz. Połączenie wieloletnich badań autora, międzynarodowych porównań i kluczowych ujęć zjawiska daje tu zupełnie nową jakość. Jeśli wyborcy traktują politykę na wszystkich szczeblach jako całość, tym bardziej powinni to robić naukowcy, analitycy i praktycy.
dr hab. Jarosław Flis, UJ
Czytelnik otrzymuje głęboką syntezę oraz nowe wyjaśnienia zjawisk i procesów, które budowały polską demokrację lokalną. Autor wykorzystał bogate źródła i często trudne do pozyskania empiryczne, skonfrontował różne podejścia teoretyczne, wykazując się dużą biegłością metodologiczną oraz umiejętnościami analitycznymi, które pozwoliły na testowanie wartościowych hipotez.
prof. dr hab. Ewa Nalewajko, ISP PAN
Adam Gendźwiłł, socjolog, geograf i politolog, adiunkt w Katedrze Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. Bada samorządy lokalne oraz systemy i zachowania wyborcze. Jest autorem i współautorem kilku monografii oraz artykułów opublikowanych m.in. w „Local Government Studies”, „Politics and Gender”, „Studiach Regionalnych i Lokalnych”, „Studiach Socjologicznych”. Ekspert Fundacji im. Stefana Batorego, stypendysta Fulbrighta, Fundacji na rzecz Nauki Polskiej oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, laureat Nagrody Naukowej Tygodnika „Polityka”.
Zawładnąć Zarys procesualnej teorii władzy
Ostateczny kres intuicyjnego rozumienia przyrody nastąpił wraz z powstaniem teorii względności. Kres zdroworozsądkowych analiz władzy (odnoszących się do hierarchii podmiotów i tradycyjnie rozumianych zasobów władzy) następuje obecnie, wraz z pogłębianiem wiedzy o złożoności i sieciowości procesów społecznych. Prezentowane tu podejście stanowi próbę zmierzenia się z tym wyzwaniem i zaproponowania niezdroworozsądkowej ontologii władzy.
Formalne zdobycie władzy, proces zawładnięcia (czyli narzucenia porządku zgodnego z przyjętą formułą władzy), wreszcie – sterowność (czyli zdolność osiągania przyjętych celów) to trzy odmienne sytuacje. Interesuje mnie przede wszystkim drugi moment tej triady: zawładnięcie.
Jadwiga Staniszkis
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 23.29 zł